piątek, 2 października 2015

CO ZA NOC :))

Nocne rozmowy , za  nami , muszę przyznać że zaskoczyliście mnie ,  tym bardziej że w sobotni wieczór można coś innego mieć w planach , niekoniecznie siedzieć przed monitorem , a tu przyszło  sporo osób , naprawdę bardzo  WAM DZIĘKUJĘ :)

No cóż nie ukrywam że myślę o następnych , takich rozmowach nocą , w piątki lub soboty , a jak zacznie się wiosna to rzadziej gdzieś co dwa tygodnie , co Wy na to ?

Wybralibyśmy wspólnie tematy , które chcemy poruszać i tak po dwa lub trzy na każdą rozmowę , propozycje tematów można napisać , w komentarzu .

Jak ja marzyłam o takim wieczorze , przy wirtualnej herbatce , sałatce z tuńczyka od Sznupków , mogliśmy się spotkać , może i wyszedł taki misz masz  ale  ma to swój urok , temat się rozwinął , doszły inne , mam nadzieję że z czasem  będzie jeszcze lepiej , więc Ci co będą mieli w tym czasie , czas i ochotę to zapraszam , nawet  jak Wam się nie będzie chciało siedzieć , nie szkodzi ,tych co nie mają bloga też powitam z przyjemnością .

Więc czujcie się WSZYSCY  na przyszłość zaproszeni :)

A wszystkich,  których zawsze odwiedzałam , a teraz mnie nie widzą u siebie , proszę o wyrozumiałość , nie obraziłam się tylko nie mam czasu , a jak mam chwilę to zaglądam , tylko nie komentuję , ale pamiętam o Wszystkich .

No napisałam co chciałam , a po południu zmykam  na wycieczkę do lasu , wiecie że cały tydzień z domu nie wyszłam , więc muszę się dotlenić .

Julkowi jak widać tren odrasta , więc wiosna coraz bliżej ......

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz